Setki godzin, dziesiątki prób, testów, litry przelanej żywicy UV, wiele chwil zwątpienia, bezsenne noce, „krew, pot i łzy”. Ale to wszystko przybliża mnie do oczekiwanego celu i dopóty dopóki ten cel widzę, daję radę.
Od dłuższego czasu konstruuję drukarkę 3d, o parametrach zadowalających modelarza o wysokich wymaganiach. Tu ze względu na modelarskie oczekiwania, odpadają wszystkie Reprapy i podobne. To nie ta rozdzielczość, nie ta jakość.
Moja drukarka drukuje utwardzając warstwa po warstwie żywicę UV. Powoli, ale dokładnie. Obecnie osiągam rozdzielczość X-Y 440 dpi oraz ~2000 lpi w osi Z. Oczywiście coś za coś, bo im większa rozdzielczość X-Y tym mniejsze pole robocze. Przy tak wysokiej rozdzielczości nie wydrukuję np. dużego koła do parowozu w skali 1:25, ale koło do samolotu już jak najbardziej. Do większych elementów, można zmniejszyć rozdzielczość do 250 dpi, co i tak daje 100 punktów na mm2 i bardzo dobrą jakość.
Po co to robię? Dla Was! Aby rozszerzyć ofertę dodatków do modeli i aby ich jakość była zawsze najwyższa.
Teraz wisienka na torcie, czyli zdjęcia wydrukowanych elementów, tym razem także nie związanych z koleją 🙂 Przepraszam za paproszki. Zdjęcia nie są wygładzane, te elementy na prawdę tak wyglądają. Koła samolotowe mają rozdzielczość osi Z, 0,02mm (50 warstw na 1 mm), a elementy turbogeneratora, 0,013mm, czyli ~78 warstw na 1 mm. X-Y to jak wspomniałem 440 dpi.
Po kliknięciu, powiększenie.
Na koniec, wydrukowane na próbę, jeszcze na poprzedniej wersji drukarki, koło toczne pod budką maszynisty do parowozu Pt47, w skali 1:25. Widać jeszcze nieusunięte pozostałości podpór i różnicę w zastosowanej żywicy (kolor, częściowa przejrzystość). Tu rozdzielczość X-Y, to 250 dpi, warstwa 0,02 mm.
Jeszcze trochę drogi przede mną, ale mam nadzieję, że już niedługo wrócę do odlewania, wraz z szerszą gamą produktów.
Trzymajcie kciuki za powodzenie! 🙂
Pozdrawiam
Mariusz
Trzymam kciuki i czekam na produkcję seryjną szczególnie części kolejowych 1:25 🙂 Pozdrawiam
Myślę, że się doczekasz. Kół do St44 także i to pewnie z osiami 🙂
Piękne…:)